![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHRM1nGnxuCw8H8cs2ppLcp1gtiiZXXBepQW0tpHJwDbCj6qTkjJh3xJCSObCR91QKpbYISivfijO7okeLuQrjbh3ykLncDcoJXwB-dkRRZe-cUY6edCl5Bz4iCvej30Kw0c4zwbmg-gEL/s400/linierozowekwiatki.gif)
Błogosławiony niechaj ów dzień będzie,
Chwila, godzina, miesiąc i rok cały,
Gdy mnie poraził na zawsze i wszędzie
Blask twoich oczu, które mnie spętały.
Błogosławiona pierwsza słodka troska,
Którą zawdzięczam wszechwładnej miłości
Łuk, strzała, co mnie trafiła mistrzowska;
Rany, drążące serca głębokości.
Błogosławione niechaj będą pieśni –
Wielbiłem nimi imię mej kobiety;
Tęskne pragnienia, gorzkie łzy boleści.
Błogosławione niech będą z tysięcy
Słowa, co w niej są – i myśli poety,
Która nią żyje tylko, niczym więcej।
Petrarca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz