niedziela, 1 lutego 2009
Wiersze o miłości
Choć nie masz oczu chmurnych jak burza pod koniec lata.
Ty każdym latem i każdą burzą mojego świata...
Pytam się gwiazdy, co drogę wskazać, błądzącym miała
Czemu ze wszystkich pragnień na świecie
to mnie wybrałeś.
Gwiazda, co w rzece wciąż się przegląda,
też tego nie wie.
Czemu ze wszystkich pragnień na świecie wybrałam Ciebie.
Połóż mnie na swym ramieniu połóż jak pieczęć na sercu.
Poczuj smak tego pragnienia, jak pieczęć.
Proszę połóż, połóż mnie na swym ramieniu połóż jak pieczęć na sercu.
Poczuj smak tego pragnienia jak pieczęć proszę połóż mnie
Choć nie masz dłoni, która policzek, jak ogień pali.
Dłoni chłopaka, po którym został w komodzie szalik.
Choć nie masz dłoni, jak ta, co w sercu klawiszem stuka.
To Twojej dłoni przecież dłoń moja od zawsze szuka.
Pytam się gwiazdy, co drogę wskazać, błądzącym miała(..)
Tu Es Petrus
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz